Polkowice otworzyły oferty w przetargu na dzierżawę dwóch elektrobusów z możliwością ich odkupu w okresie do dwóch lat. Jedyną ofertę złożył czeski SOR, który jest gotów dostarczyć pojazdy w ciągu 20 tygodni od podpisania umowy.
Przedsiębiorstwo Gospodarki Mieszkaniowej i Komunikacji Miejskiej w Polkowicach ogłosiło przetarg na dzierżawę z możliwością późniejszego odkupu dwóch autobusów miejskich z napędem w stu procentach elektrycznym. Pojazdy mają być fabrycznie nowe i umożliwiać ładowanie w systemie plug-in.
Okres dzierżawy wyznaczono na 12 miesięcy. Może zostać on wydłużony do dwóch lat, tj. o kolejne 12 miesięcy. Po tym czasie nastąpi odkup autobusów lub umowa wygasa. Decyzja o odkupie autobusów przez zmawiającego nastąpi nie później niż do końca drugiego roku dzierżawy pojazdów i uzależniona jest przede wszystkim od otrzymania środków zewnętrznych (dofinansowania) na ten cel.
Wczoraj (28 lipca) minął termin składania ofert. Jak się okazało, jedyną ofertę złożył producent SOR Libchavy z Czech, proponując cenę ryczałtową 3,399 mln zł netto. Tymczasem zamawiający planował przeznaczyć na ten cel kwotę w wysokości 4,100 mln zł brutto. Ponadto SOR zadeklarował skrócenie terminu dostaw o 18 tygodni – pojazdy powinny pojawić się w ciągu 20 tygodni od podpisania umowy. Producent deklaruje też cztery lata gwarancji na baterie liniowe.
Niedawno Polkowice prowadziły przetarg na sześć 12-metrowych autobusów elektrycznych. O zamówienie ubiegały się trzy firmy. Polkowice
unieważniły jednak postępowanie w związku z nieotrzymaniem dofinansowania unijnego.