W Bolesławcu rozpisano kolejny przetarg na 13 nowoczesnych autobusów miejskich. W poprzednim najpierw było dwóch zwycięzców, a ostatecznie nie było żadnego.
Chodzi o 13 autobusów MIDI (10–metrowych), które Bolesławiec chce kupić już od wiosny. W poprzednim przetargu swojej oferty złożyły Solaris i Ursus. Początkowo wykluczono ofertę z Lublina, ale po odwołaniu przywrócono ją, a wykluczono ofertę Solarisa. Ostatecznie żadna z firm nie wpłaciła wadium,
więc wykluczono obie oferty.W Bolesławcu chcą kupić niskopodłogowe, fabrycznie nowe autobusy miejskie, których silniki spełniają normę emisji spalin Euro 6. Muszą być przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych i mieć wydzielone miejsce na rower. Zamawiający przeznaczył na te zakupy 10,4 mln zł netto.
Na oferty czekają w Bolesławcu do 7 września. Wśród kryteriów najważniejszym jest cena (60 proc.). Poza tym będzie się liczyło zużycie paliwa wg testu SORT 2 (nie więcej jednak niż 36,5 l oleju napędowego na 100 km – 15 proc.), rodzaj zawieszenia osi przedniej (15 proc.), a także termin dostawy (10 proc.).
W tym ostatnim przypadku zamawiający zakłada, że wszystkie autobusy trafią do niego w ciągu 180 dni od daty podpisania umowy. Dopuszcza jednak dostarczenie ich w dwóch partiach, po 5 i 8 pojazdów. Dla każdej z nich producent może zadeklarować osobny termin dostawy mieszczący się w przedziale od 120 do 180 dni, ale im krótszy, tym więcej punktów uzyska we wspomnianym kryterium.
W przetargu mogą startować producenci, którzy w ciągu ostatnich trzech lat dostarczyli co najmniej 10 niskopodłogowych, trzydrzwiowych autobusów miejskich.