Co roku w transport inwestuje się na całym świecie od 1,4 do 2,1 biliona dolarów, wynika z analizy World Resources Institute. Zdecydowana większość tych pieniędzy wydawana jest w krajach rozwiniętych. Głównie na drogi, rzadziej na transport publiczny.
World Resources Institute, czyli międzynarodowa organizacja badawcza zajmująca się zrównoważonym rozwojem, przyjrzała się wydatkom jakie państwa i sektor prywatny wydają na transport. W analizie oparła się na publicznie dostępnych danych publikowanych przez rządy i organizacje międzynarodowe. Co z tej analizy wynika?
Rozwinięci i prywatniNa transport co roku wydawane są gigantyczne pieniądze. WRI szacuje je na 1,4 do 2,1 bln dolarów. Szacunkowa różnica jest duża, bo w różnych krajach dostępne dane są różnej jakości, co innego kwalifikuje się jako „transport”, etc. Ponad trzy czwarte (77 proc.) inwestycji przypada na kraje rozwinięte. W dodatku spośród rozwijających się (WRI stosuje podział proponowany przez Bank Światowy) największe inwestycje mają miejsce w trzech największych krajach – Chinach, Rosji i Indiach.
Sektor publiczny i prywatny inwestują w transport mniej więcej podobne sumy, choć nieco więcej ten drugi (58 proc.). Nie dziwi to, że im bardziej rozwinięte kraje, tym udział sektora prywatnego w inwestycjach jest większy.
Jak wydają rządy?Jeśli chodzi o inwestycje publiczne (co roku miedzy 570 a 905 mld dol) to niedoścignioną czołową trójką są Stany Zjednoczone, Chiny i Japonia, które co roku w transport inwestują ponad 100 mld dol z pieniędzy podatników (czwarta Australia już „tylko” 40 mld dol., WRI porównuje dane z 2010 r.). Zwykle wydatki na transport stanowią 3 do 7 proc. krajowych budżetów. Od 2008 r. regularnie spadały, by w 2011 znów wzrosnąć. Polska w badaniu została sklasyfikowana na 15. miejscu jeśli chodzi wydatki budżetowe na transport (ok. 10 mld dol w 2010 r.), między Turcją, a Arabią Saudyjską.
źródło: http://www.embarq.org/sites/default/files/WRI-EMBARQ-Trillion-Dollar-Question-web.pdfInwestycje publiczne w transporcie w 98 proc. realizowane są we własnym kraju. Inwestycje w ramach pomocy rozwojowej to ledwie 2 proc. Z tego międzynarodowe fundusze, których inwestycje mają na celu ochronę klimatu, co jest jednym z głównych obszarów zainteresowań WRI, to ułamek procenta.
Jak wydaje sektor prywatny?Prywatni inwestorzy na całym świecie co roku przeznaczają na transport od 814 mld do 1,2 bln dol. Prywatne inwestycje w transport w trzech czwartych finansowane są z kredytów, choć udział kapitału własnego wzrósł nieco od czasu wybuchu kryzysu finansowego.
źródło: http://www.embarq.org/sites/default/files/WRI-EMBARQ-Trillion-Dollar-Question-web.pdfPonad trzy czwarte tych pieniędzy wydaje się w krajach rozwiniętych, w tym w Unii Europejskiej 32 proc., a w USA 27 proc.. W samej Japonii sektor prywatny wydaje na transport więcej niż we wszystkich krajach rozwijających się razem wziętych. W tych drugich prywatni inwestorzy wydają mniej, ale za to tam tego rodzaju inwestycje rozwijają się dynamicznie i dystans się zmniejsza. Między 2000 a 2012 r. wrosły czterokrotnie, w tym samym czasie w krajach rozwiniętych utrzymują się na podobnym poziomie.
Co z tego wynika?W podsumowaniu analizy badacze zwracają uwagę na to, że stosunkowo stabilny sektor publiczny powinien pełnić rolę wspierającą i przyciągającą inwestycje prywatne. Niezależni inwestorzy lokują pieniądze tam, gdzie mogą liczyć na przejrzyste zasady i bezpieczeństwo prowadzonych interesów, stąd zdecydowanie większy udział tego rodzaju działań w krajach rozwiniętych.
Sektor publiczny powinien nie tylko przyciągać, ale też ukierunkowywać inwestycje. Szczególnie na te obszary, jak inwestycje niskoemisyjne i przyjazne klimatowi, które nie dają szybkich zysków. W tej kwestii jest wiele do zrobienia, bo szybko zwiększające się inwestycje prywatne w krajach rozwijających się skupiają się przede wszystkim na motoryzacji miast. Średnio sektor prywatny inwestuje przede wszystkim w drogi (23 proc.) i dopiero w drugiej kolejności w kolej miejską (13 proc.). Ale według danych Banku Światowego w ciągu ostatnich dwóch dekad inwestycje drogowe stanowiły ponad połowę transportowych inwestycji prywatnych w krajach rozwijających się.