Podobny choćby pod względem liczby mieszkańców estoński Tallinn wprowadził darmową komunikację miejską. Jednak raczej nie należy spodziewać się aby Lublin poszedł podobną drogą. Zdaniem władz miasta takie rozwiązanie nie wchodzi w grę ze względu na obciążenie budżetu miasta.
Nie dla Lublina…Mieszkańcy stolicy Estonii od stycznia 2013 roku mogą za darmo podróżować autobusami, trolejbusami i tramwajami. Jesienią zakres ten rozszerzono o pociągi. Rozwiązanie to ma na celu poprawić komfort życia w mieście i mieć pozytywny wpływ na stan środowiska.
Wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej w mieście liczącym ok. 400 tysięcy mieszkańców niejako samo nasunęło analogię do Lublina. Wiosną tego roku rozgorzała dyskusja na temat wprowadzenia tutaj takiego rozwiązania. Od samego początku do tego pomysłu sceptycznie nastawione były władze Lublina. Mimo to do Tallinna udała się oficjalna delegacja, złożona m.in. z przedstawicieli: magistratu, Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego Sp. z o.o. w Lublinie. Zdobyte tam doświadczenia niejako utwierdziły samorząd miejski, że nie zostanie wprowadzony „model talliński” transportu zbiorowego.
Podstawowym argumentem przeciw jego wprowadzeniu są koszty. Lublin musiałby w budżecie znaleźć dodatkowe ok. 73 miliony PLN. To kwota, jaką miasto pozyskuje z wpływów za bilety.
Oczywiście, zastosowanie „modelu tallińskiego” ograniczyłoby pewne koszty związane z drukiem a także z dystrybucją czy kontrolą biletów, choć całkowicie by ich nie wykluczyło – nadal opłatę za korzystanie z komunikacji płaciłyby osoby przybywające z ościennych gmin do pracy czy na studia oraz turyści. Dla Tallinna, w którym wpływy z biletów pokrywały jedynie ok. 30 proc. kosztów komunikacji, przejście na budżetowe finansowanie transportu publicznego nie było takim problemem.
Zapewne wraz ze wzrostem przewiezionych osób nastąpiłaby konieczność zwiększenia jednostek taboru (autobusów, trolejbusów, być może i taboru kolejowego). Miasto musiałoby zainwestować znaczne środki w pozyskanie nowych jednostek, co również odbiłoby się na funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.
Zdaniem władz miasta inny argument z Estonii, czyli wzrost wpływów z podatków od dodatkowych osób, które skuszone bezpłatną komunikacją miejską zameldują się na terenie miasta i zaczną tutaj płacić podatek dochodowy, ma w przypadku Lublina mniejszą wagę. W Polsce do samorządu lokalnego wraca znacznie mniej wpływów z podatków niż w Estonii.
Komunikacja miejska bardziej atrakcyjnaWielokrotnie podkreślane jest, że wprowadzenie darmowej komunikacji nie jest jedyną zachętą do pozostawienia auta pod domem i pojechanie np. do pracy autobusem czy trolejbusem. W Lublinie prowadzone są działania w kierunku podniesienia atrakcyjności komunikacji miejskiej. Warto chociażby wspomnieć o uruchomieniu na okres Wszystkich Świętych trzech linii autobusowych. Bez wnoszenia opłat można było z nich korzystać 1 i 2 listopada. Wprowadzono również bilety za 1 PLN. Obowiązują na przystankach położonych w strefie płatnego parkowania oraz w jej pobliżu.
Dla skrócenia czasu przejazdu na części przystanków pojazdy komunikacji miejskiej zatrzymują się tylko na wyraźne żądanie pasażerów. Nie bez znaczenia jest rozszerzanie sfery kursowania autobusów – od października miejskim transportem publicznym można dojechać do Świdnika. To także bezpłatne przejazdy na wydarzenia kulturalne (za okazaniem biletu wstępu czy dowodu rejestracyjnego w „Dzień bez samochodu”). Zapowiadane jest także wydłużenie czasu obowiązywania podstawowych biletów – z 30 minut do 60. To także duże inwestycje w tabor czy infrastrukturę dedykowaną wyłącznie komunikacji miejskiej (np. rozbudowa sieci trolejbusowej).
Komentarz dla „OIKOS-a” Grzegorza Malca, Dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie: – Delegacja w Tallinnie była bardzo dobrą okazją aby porównać tallińskie i lubelskie rozwiązania. Mimo że Tallin jest porównywalnej wielkości miastem jak Lublin, a jego układ komunikacyjny jest zbliżony do lubelskiego, m.in. w stolicy Estonii komunikacja również jest podzielona pomiędzy autobusy i trolejbusy, a trakcja przebiega – podobnie jak w Lublinie – przez centrum miasta, (dodatkowo w Tallinie jeżdżą także tramwaje) to jednak oba miasta różnią się między sobą w zakresie uwarunkowań systemu transportowego. W kontekście wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej te różnice mają istotne znaczenie.
– Każde miasto czy aglomeracja przed podjęciem decyzji o wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji miejskiej musi w pierwszej kolejności przeanalizować i zdefiniować cele, jakie miałyby zostać osiągnięte przez realizację takiego rozwiązania oraz dokładnie zbadać pozostałe czynniki determinujące tę decyzję. Tallinn poprzez wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej chciał osiągnąć wzrost ilości rezydentów w mieście. Dodatkowo wpływ na decyzje władz Tallinna miał również czynnik ekonomiczny. Mianowicie w Tallinnie komunikacja miejska w znacznym stopniu opiera się na dotacjach z miasta, gdyż wpływy ze sprzedaży biletów pokrywają jedynie około 30 proc. kosztów.
– Zupełnie inne proporcje występują w Lublinie. W ubiegłym roku wpływy ze sprzedaży biletów wyniosły blisko 73 mln PLN. Kwota ta pokryła 60 proc. kosztów usług przewozowych. Tym samym myślę, że na ocenę i wnioski z projektu pn. „bezpłatna komunikacja” trzeba jeszcze poczekać. Efekty będą mierzalne dopiero w dłuższej perspektywie czasu. Niemniej jednak samą ideę, jak każdą inną, która ma na celu propagowanie komunikacji zbiorowej wśród jej użytkowników, należy oceniać oczywiście pozytywnie. Na uwagę zasługują także rozwiązania z innych miast, gdzie bezpłatne przejazdy dotyczą określonej cześć miasta, np. centrum czy też konkretnej grupy np. właścicieli samochodów osobowych.
Artykuł ukazał się w czasopiśmie OIKOS w numerze poświęconym transportowi publicznemu. Publikacja została wydana w ramach dużego projektu edukacyjno- promocyjnego, zrealizowanego przez Porozumienie Rowerowe we współpracy z Urzędem Miasta Lublin. Czasopismo jest bezpłatne, można je otrzymać w siedzibie wydawcy oraz w sieci punktów dystrybucyjnych na terenie Lublina. Jest także dostępne w wersji elektronicznej na stronach internetowych OIKOS-a pod adresem: ekolublin.pl/oikos