Jim.henderson, źródło: wikimedia commonstrasa rowerowa w Nowym Jorku
O ile do tej pory firmy były raczej przeciwne budowie infrastruktury rowerowej i ograniczaniu ruchu samochodowego w amerykańskich miastach, to powoli zaczyna się to zmieniać – pisze na łamach „Guardiana” Michel Andersen, jeden z aktywistów inicjatywy People For Bikes Green Lane Project. Teraz biznes wspiera rowery. Nie z powodu dbałości o środowisko, ale dlatego, że na tym korzysta.
W 85 ze stu największych obszarów miejskich w Stanach Zjednoczonych liczba osób jeżdżących na rowerze rośnie. Wspomniana inicjatywa People For Bikes to pozarządowa organizacja, która doradza władzom miejskim jeśli chodzi o rozwój infrastruktury rowerowej i sposób wydawania przeznaczonych na rowery pieniędzy. Niespodziewanie aktywiści coraz częściej mają nowego sojusznika, który do tej pory walczył jak lew o każdy centymetr drogi dla samochodów.
Teraz firmy mieszczące się w centrach miast wspierają przekształcanie części z nich w wydzielone pasy ruchu dla rowerów, na wzór kopenhaski. Pole do popisu jest duże, bo w całych stanach zjednoczonych jest tylko 200 mil takich dróg rowerowych. Dlaczego firmy uznały, że to się opłaca? Cztery powody wymienia opublikowany niedawno raport People For Bikes.
Rowerzyści to lepsi klienci
Pierwszy powód, po głębszym zastanowieniu wydaje się oczywisty. Ktoś kto porusza się po mieście rowerem, a nie samochodem, jest dużo cenniejszym klientem dla sklepów. Wydaje tyle samo ile kierowca samochodu, ale łatwiej go skłonić do powodowanej impulsem wizyty w sklepie i nie potrzebuje miejsca parkingowego.
– Jeśli jedziesz samochodem 50 km/h to nie zatrzymasz się nagle by coś kupić – tłumaczy Wade Lange, wiceprezes dewelopera Langley Properties Investments, który był jednym z głównych pomysłodawców przekształcenia dwóch pasów ruchu, na wydzielone trasy rowerowe, tuż przed budowanym przez jego firmę, wartym ćwierć miliarda dolarów, kompleksem mieszkalno–usługowym w Portland. – Jeśli spowolnisz ruch, stworzysz przyjazne otoczenie, namówisz więcej ludzi by poruszali się pieszo, to handel ma szansę się rozwijać – dodaje.
Trasy rowerowe podnoszą wartość nieruchomości
Jeśli w danej okolicy powiększy się obszar dostępny dla ludzi bez konieczności korzystania z samochodu, jej wartość wzrośnie na długo zanim doczeka się ona stosownej infrastruktury związanej z transportem publicznym. Jednocześnie uspokajanie ruchu powoduje, że okolica staje się bardziej przyjazna.
Kathy Card zarządzająca nieruchomościami w Brookfield Office Properties, kilka lat temu przeprowadziała się z własnym biurem na H Street, sześciopasmową ulicę w jednej z bardziej zaniedbanych ulic w Waszyngtonie. Dziś ten rejon się rozbudowuje, ceny nieruchomości rosną, a głównym działaniem jej firmy jest przekonanie lokalnych władz do wyznaczenia pasów ruchu dla rowerów. Card jest przekonana, że to podniesie atrakcyjnośc nieruchomości i pozwoli na rozwój prywatnego sektora w okolicy, co jeszcze bardziej napędzi jej klientów.
Infrastruktura rowerowa to lepsi pracownicy
Pośrednio firmy dzięki bliskości infrastruktury rowerowej łatwiej zdobywają lepszych pracowników. Wielu pracodawców dawno zrozumiało, że szczególnie młodzi i wykształceni chcą mieszcząc i pracować w centrum miasta, zamiast codziennie tracić czas na dojazdach do prac. Trasy rowerowe ułatwiają funkcjonowanie tym firmom, które decydują się na pozostanie w centrach miast, a dzięki temu nie muszą np. wydawać gigantycznych pieniędzy na zapewnienie pracownikom miejsc parkingowych.
– Możliwość przyjścia, czy przyjechania rowerem do pracy, a w jej trakcie wyjścia na lunch, jest szalenie istotna – twierdzi Ed Ireson z firmy technologicznej Mutual Mobile w Austin w Teksasie. – Zdecydowanie wolimy się nieco cisnąć w centrum, niż mieć wielkie, przestronne biura pośrodku niczego – wyjaśnia.
Pracownik na rowerze jest zdrowszy
Czwarty powód również wydaje się oczywisty. – Nasi pracownicy mają dostęp do siłowni i do specjalistycznej opieki medycznej. Ale możliwość przyjeżdżania do pracy na rowerach traktujemy jak dodatkowy bonus – twierdzi Becky Bond, wiceprezes firmy Credo Mobile z San Francisco. – Korzystamy z tego, że mieścimy się w centrum miasta.
Według raportu pracownicy, którzy regularnie dojeżdżają do pracy na rowerze wykorzystują 32 proc. mniej dni z powodu zwolnienia chorobowego, koszty ich leczenia ponoszone przez firmę są o 55 proc. niższe, a ich produktywność jest wyższa o 52 proc. niż przeciętnie
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.